Skoro NaSiR identyfikuje już pióra bezbłędnie, a Raven wróciła z niebytu, bez ogródek i skrupułów wrzucam kolejne 3 piórka do identyfikacji.
To po lewej (na zdjęciu górnym z trzema piórami i na zdjęciu najbardziej dolnym z dwoma piórami) jest b. mocno sfatygowane, bo znaleziony oskub był już dotknięty mocno warunkami atmosferycznymi. Nic lepszego stamtąd nie wygrzebałem.
To co występuje najpierw w środku, potem po lewj, a na koniec po prawej, znalezione w Borach Tucholskich.
A to wygięte prezentowane po prawej stronie na dwóch pierwszych zdjęciach od góry, to znalezione w lesie przy zatoce gdańskiej.
Ja osobiście nie mam zielonego nawet pojęcia co to może być.
2 tygodnie ciszy - rozumiem, że poprzednie pióra nieidentyfikowalne.
No to kolejne pytanie.
Znalezione nad jeziorem na Kociewiu.
Jak dla mnie nurogęś, ale proszę bardziej wprawnych o identyfikację
Prośba o pomoc w identyfikacji. Pióra pisklęcia z zimowego lęgu. Znalezione w rewirze puszczyka. Na zbliżeniu malutka brązowa plama z górnej krawędzi tej najbardziej "dojrzałej" sterówki.
Filipas, dzięki za chęci. Ostatecznie udało mi się uzyskać pomoc mailowo w niemieckim azylu dla ptaków drapieżnych. Okazało się, że to pióra kury/koguta (tym bardziej, że potem jeszcze do-znalazłem ładne czarne z zieloną poświatą, jak u sroki, ale bardzo wiotkie. Więc tym razem musiałem obejść się smakiem.
Ale szczęśliwie 2 tygodnie później udało nam się trafić na oskub paszkota, a piór tego gatunku nie mieliśmy w kolekcji.
Ale wrzucam inny oskub do analizy. Znaleziony na granicy lasu i łąki nadrzecznej (Wda, pomorskie, Bory Tucholskie). Rewir myszołowa.
Ja po 4h szukania w atlasie ptaków i wszelkich forach czuję się bezradny. Najdłuższa lotka to 9,5cm, sterówka 8,5cm. Wszystko popielate (widać delikatnie jaśniejsze fragmenty na zbliżeniu). Puszek szaro-rudy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach