Ptaki śpiewające, które padły ofiarą naszych kotów:
1) Trznadel samica? (Marzec 2019, nad jeziorem)
Piórka szaro, białe z żółtymi akcentami
2) Nie wiem - pliszka siwa? (Lipiec 2019, ogród)
3) Dzwoniec? (Nie pamietam, ogród)
BTW. Przegladalem forum i doszedłem do wniosku, że zdecydowanie
za mało piórek wyskubuje. Super wyglądają całe zestawy, ale
przyznam że mam problemy natury moralnej Jakoś niezręcznie mi
ograbiać biedaczków z godności. Muszę się przemóc...
Robisz dość niefajne zdjęcia drobnicy, najlepiej robić je "na płasko" żeby dobrze widać było wierzch, i przede wszystkim na czarnym tle, wzdłuż linijki, dbać o dobrze padające światło.
Pierwszy post:
1 Puszczyk, 2, 3, 4 Myszak, 5 Pustułka
Drugi post Anser sp. (jakaś duże gęś, bliżej nie można powiedzieć, szczególnie po pojedynczym piórze.
Trzeci post
1) Zdjęcia są straszne, nie znam długości, kojarzy mi się to z czymś pokroju czyża, ale bez wymiarów nic nie powiem, na pewno nie jest to trznadel bo ten nie ma lusterka, swoją drogą płci u trznadla nie oznacza się po piórach, lotki i sterówki się nie różnią.
2) Prędzej zięba, ale zdjęcia są masakrycznie niewyraźnie, zrób lepsze.
3) Tak, samiec
NaSiR, pierwszy wroblak to czyż, zięba dobrze oznaczona poza lotka z lewej strony, to chyba jakaś Sikora. Tak jak Raven mówi, przydałyby sie lepsze fotki, na forumowym atlasie masz fajne przykłady jak robić zdjęcia
Raven, co do czapli, na fotce masz lotke p10 z widoczna zatoką emarginacji na wew. choragiewce, która tworzy krótki ,,palec", spojrz jak jest wysoko, u żurawia na tej samej lotce zatoka (nie zawsze widoczna) znajduje się prawie u nasady choragiewki co sprawia, że palec na tej lotce jest bardzo długi, nigdy nie będzie takiego u czapli.
1) To na 100% samiczka czyża. Jak napisaliście to przypomniałem
sobie skąd mam pióra i czemu tak mało. Nie było warunków
2) Nie domyśliłbym się że to zięba - nie widywałem ich u rodziców.
Szkoda że nie zostało nic więcej. Pióra były w komórce gdzie
sypiają koty i możliwe, że zaplątały się tam piórka innych zdobyczy.
3) Dzwoniec potwierdzony
Co do samych zdjęć - wiem że nie wysiliłem się, choć zadbałem
żeby była linijka i w miarę pogrupowałem. Światło miałem słabe i
dlatego nie są robione z góry tylko z lekkiego skosu. Dwa dodatkowe
zdjęcia czyża dorobiłem żeby lepiej oddać ich kolory i kształt.
Mimo wszystko widząc, że potrafiliście rozkminić gatunek po jedym
piórze na jednym słabym zdjęciu, bez punktu odniesienia to
pozwoliłem sobie na trochę nonszelancji
No i daliście radę za co dziękuję Niedługo część dalsza..
Ostatnio zmieniony przez NaSiR 2019-08-22, 12:24, w całości zmieniany 1 raz
Wiem, że ptaki potrafią latać i mogą być wszędzie ;>
Po prostu najpierw zawsze biorę pod uwagę te gatunki,
które widuję w okolicy - inaczej nie umiem niestety.
Kolejne piórka do identyfikacji. Ostatnie z tej serii zdjęć:
Jak zwykle natknąłem się na biedaczka podczas jazdy rowerem.
Niewielki, brązowy ptaszek z rudym ogonem, ciemniejszymi
skrzydłami i z szarą, pstrokatą główką. Dziób żółtawy, masywny.
Pierwszy raz takiego widziałem i wstyd się przyznać, ale nie
potrafię go rozpoznać. Może młody lub szata godowa?
PS. Przejrzałem atlas piór i nikt tam nie robi zdjęć na czarnym tle?
Skąd ten pomysł? Nawet spróbowałem, ale wyszło tragicznie
zwłaszcza, że nie mam dobrego światła i sprzętu.
EDIT: Jestem pod wrażeniem - dziękuję za szybką pomoc.
Śliczny ptaszek - wyglądał dokładnie jak ten ze zdjęcia:
Czyli młody samczyk? Aj zawsze mi ich szkoda...
Ostatnio zmieniony przez NaSiR 2019-08-22, 16:14, w całości zmieniany 5 razy
NaSiR, Twój biedak to gąsiorek, z opisu wynika że to juvek (żółtawy dziób), po piórach ciężko rozpoznać czy to młodziak czy samica. Co do zdjęć to na czarnym lub w ogóle ciemnym tle najlepiej uwidaczniają się takie cechy jak np. kolor krawędzi i szerokość tego koloru zewnętrznej chorągiewki lub zauważalne są np. perełki na szczycie piórka (takie jak na lotkach szczygła), co w przypadku wielu gatunków jest diagnostyczną cechą.
Frezja, Okrywa jakiejś dużej, młodej mewy. Określenie gatunku nie jest możliwe.
NasiR, Nigdzie nie wspomniałam, że to samiec, jest to po prostu juvek, w tym wieku określenie płci jest niemożliwe. Miałam na myśli to, że juvek podobny jest do dorosłej samicy, i że pod względem samych piór znalezionych nie rozstrzygnie się czy to juv czy dorosła samica, to że jest młody wynika z Twojego opisu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach