No to może się ruszę i zacznę raport z marca . Ale mało byłam w terenie w tym miesiącu, więc nie mam ani dużo, ani nic ciekawego. Byłam tylko w moich sąsiednich miejscowościach oraz w swojej (Sitno, Rudniki, Sokule, Rogoźnica, nie wiem czy o nich słyszeliście ). No dobra:
02.03.2015
Las mieszany, Rudniki
- Oskub samca krogulca
- Wypierzona lotka i sterówka dendrocopos sp.
07.03.2015
Las mieszany, Sitno
- Wybrakowany oskub samca dzięcioła dużego
09.03.2015
Żwirownia, Sitno
- Dwie okrywy krzyżówki
10.03.2015
Mały, przydrożny, śródpolny las sosnowy, Sitno
- Oskub samca dzwońca (nowy gatunek w mojej kolekcji)
Zadrzewienie na terenie szkoły, Rudniki
- Oskub dendrocopos sp.
11.03.2015
Zadrzewienie na terenie szkoły, Rudniki
- Odnaleziona dalsza część oskubu dendrocopos sp. z poprzedniego dnia ( )
- Wypierzona p-lotka wróbla
15.03.2015
Las mieszany znajdujący się za torami kolejowymi, Sitno
- Oskub dendrocopos sp.
- Oskub sójki (tylko pióra z jednego skrzydła i kilka ster.)
- Wypierzona sterówka T-6 paszkota
17.03.2015
Dwie łąki, znajdujące się naprzeciwko siebie, rozdzielają je szosa i tory kolejowe, Sitno
Pierwsza łąka:
- Oskub krzyżówki
Druga łąka:
- Trzy sterówki bogatki
- Wypierzona lotka modraszki
19.03.2015
Las mieszany, Sokule
- Kawałek oskubu paszkota (tylko 5 ster. i okrywy)
- Sterówka bogatki
- Okrywa krzyżówki
20.03.2015
Las mieszany, Rudniki
- Lotka i okrywy dendrocopos sp.
22.03.2015
*Bardzo rozległa łąka, której kresu prawie nie widać, nazywana przeze mnie "łąkostepem" , Rogoźnica
- Zgryz kwiczoła (tylko ster. i okrywy)
27.03.2015
Śródpolny las sosnowy, Sitno
- Oskub wróbla
To by było na tyle. Trochę fotek dam później, ponieważ rozładował mi się aparat.
* Właśnie dnia 22.03.2015r. na tej łące zaobserwowałam kukułkę, w tym roku najwcześniejsza obserwacja w Polsce (tak słyszałam).
Pozdrawiam i zachęcam do raportowania
Marzec- miesiąc, w którym się nie nudziłem od początku do końca, życiówkę podbiłem o trzy gat. i to jednym wypadem
Ale od początku- dzień spędzony nad jeziorem orle, głównie miała to być obserwacja ptaków, ale znów pióra były silniejsze , tak czy siak nie narzekam, pod suchą sosną coś (bielik?) oskubało szlachara, świeży, ale niekompletny oskub owocował w dziewięć p-lotek z jednego skrzydła kilka s-lotek i okrywy. Następnie oskub srokosza, juvkę jakiś accipiter oskubał w gęstych świerczynach na obrzeżu torfowych łąk baaardzo dawno temu (brak tylko jednej s-lotki) mój pierwszy oskub tego gat. wcześniej tylko dwie wypierzone sterówki
Poza tym pierwsze świeże szpaki i dwie oskubane wrony siwe.
Kilkugodzinny wypad w stare buczyny poprzecinane polami, oskuby: jer 2x (oba stare, ale w miarę kompletne) świeży siniak, świeża sosnówka i inne.
Najciekawszy był jednak wypad nad nieduże jezioro ze sporymi trzcinowiskami, ptactwa sporo, był też czas na pióra, na początek oskub potrzosa (t5 i t6 prawie jednakowo ubarwione) brak dwóch trzeciorzędówek, po jednej na skrzydło. Następnie bardzo stary i niekompletny oskub wodnika, chwilę później skubane obok siebie wodnik (świeży, prawie komplet lotek z obu skrzydeł) i Loxia sp. (brak dwóch s-lotek z jednego skrzydła) na sam koniec wyprawy, przy samej ścieżce obiegającej jezioro ogryzek bąka (kolka s-lotek i komplet p-lotek z jednego skrzydła) niestety pióra mocno poniszczone. Poza tym oskuby łyski, ogryzek łabędzia niemego, pokrywa bielika i sporo zeszłorocznych piór z pierzenia żurawi (uzbierałbym chyba z trzy komplety )
Inne oskuby to głównie pospoliciaki, jeszcze warte wymienienia trupki z sójki i mysikrólika rozbite o tą sama szybę.
I koniec
szpak (i bonus wypraw)
jer
srokosz
Witam wszytkich po dłuższej przerwie w raportach . W tym roku słabo mi na razie idzie wiec wiele tego nie ma . Jednak cos tam znalazłem, prócz wielu oskubów bogatek i wróbli, 23.03 w lesie jodłowym we wsi Bonarówka trafiłem s lotke WŁOCHATKI!!! pochodzącą ze zgryzu, lecz mimo dwóch dni poszukiwań reszty nic nie udało sie odnaleźc . Trafiały się również zeszłoroczne wypierze myszaków, liczne zleżałe oskuby paszkotów i gołębi-ogólnie nic ciekawego. PS. na fotce dzięcioł zielony znaleziony w listopadzie 2014, jako oskub trafiło się pojedyncze drobne pióra genttlisa , Pozdro!!!
Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie w raportach. Przechodzę od razu do rzeczy. Raport obejmuje zbiory od początku roku 2015. W styczniu nie znalazłem nic. W lutym byłe kilka razy w terenie co zaowocowało dwoma niekompletnymi oskubami paszkota, tradycyjnie jednym maściuchem oraz zgryzem kowalika koło mojego domu ale pod koniec miesiąca coś ruszyło i w lesie jodłowym znalazłem trupka sosnówki a moja pani od biologii dała mi znać o potrąconym puszczyku zwyczajnym niedaleko szkoły i pozyskałem z niego komplecik (zmasakrowane p-lotki z lewego skrzydła). Wziąłem również łapki ze szponami oraz czaszkę, która czeka na wypreparowanie. W marcu dopiero coś ruszyło. Dziczenia w lasach głównie w okolicy Leska i przez 1 weekend Przemyśla zaowocowały dwoma rozwianymi oskubami kowalika, sterówką jakiegoś dendrocoposa, s-lotką myszaka, czterema oskubami paszkota, oskubem grubodzioba, sterówką i okrywami kury bażanta, wypierzami i dwoma oskubami+zgryzem sójki, masą ogryzków krzyżówki. Znalazłem masę miejsc pod ręką, które idealnie wróżą na sezon. Las jodłowy a w nim sterówka samicy krogulca, 2 oskuby sosnówki, paszkota oraz stary oskub dendrocopos sp. W młodniku sosnowym nad sanem w Lesku natrafiłem na oskub kwiczoła, gila, bogatki, sroki a także zgryz krzyżówki oraz wypierza bażantów. W lesie mieszanym niedaleko szkoły oskuby sójek, ogryzki krzyżówek, oskub zięby, kwiczoła i ładnie pobielona ściółka pod wieloma drzewami co dobrze dla mnie wróży. Widziałem tu gentilisa już nie raz i wiem że on tu skubie. Liczę na jakieś wypierza. Również w tym samym lesie słyszane puszczyki, znaleziona świeża okrywa i wyplówki. również myszaki kręcą się już w okolicy gniazda. Bywałem również co weekend nad stawami w Lesku a tu niespodzianka w postaci p-lotki i aluli bielika. Jak dla mnie hit od początku roku (w górach ciężko o bielasy). Również nad stawami oskub czapli siwej, okrywy ze zgryzu juv. łabędzia niemego i oskub szpaka. Z drogi zebrałem trupka rudzika. Pod koniec miesiąca szok i niedowierzanie. znajomy leśniczy z Tatr dał mi 5 p-lotek, 3 pokrywy skrzydłowe i kilka okryw ze zgryzu PUCHACZA. Jak stopnieje śnieg idę tam szukać reszty. Od tego samego leśniczego dostałem tez oskub dzięcioła trójpalczastego (kilka sterówek i 2 p-lotki), a od nieznajomego ptasiarza z fb dostałem nieoczekiwanie skrzydło i ogon z puszczyka zw. ofiary ruchu drogowego. Podsumowując stwierdzam że trochę się rozpisałem . Początek roku dobry ilościowo ale słaby jakościowo oprócz tych kilku nieoczekiwanych piór. Ale tłumaczę to sobie tym, że ptaki dopiero się zleciały i to jeszcze nie wszystkie, a więc niebawem liczę na dobre znaleiska. Pozdrawiam.
Jednak przerwy w raportach nie są zbyt dobrym pomysłem, zwłaszcza kiedy się nie chce notować z myślą, że wszystko się zapamięta Kwiecień- czasu na pióra zbytnio nie miałem, ale od czasu do czasu na coś się natknąłem, zwykle wtedy nie miałem na myśli zbierania piór. Z luźno znajdywanych oskubów: jer 2x, droździk 3x, potrzeszcz, ogryzek żurawia i myszaka, siniak, dzięcioł zielony (świeży, ale pech chciał, że skubany na drodze, uczęszczanej raz do roku, ale w okolicy prowadzili prace leśne i ... Poza tym sporo pospolitych gatunków. Czas na rewiry nisusów (obecnie 4) - Nowa miejscówka to drągowina sosnowa głęboko w bukowo-sosnowych lasach, znalazłem ją kręcą się w okolicy rowerem i przypadkiem usłyszałem odzywającego się krogulca. Raczej nie jest to rewir lęgowy, obserwowałem tam samicę (mało płochliwą) w okolicy nie widać gniazda, ptak skubie na pięciu pniakach na około 10m*, naliczyłem ponad 40 oskubów z 11 gat. pióra były mocno wymieszane więc niewiele udało się zabrać ze sobą : Kapturka 2x, czyż 3x, rudzik 3x, kos, śpiewak 2x, strzyżyk 5x, bogatka, jer 3x, sosnówka, czarnogłówka/uboga, modraszka 3x, mysikrólik 5x, kowalik 3x, poza tym sporo zięb i kilka pełzaczy. Miejscówka wykorzystywana jest przez ptaka najpewniej od wczesnej wiosny, niektóre oskuby świeżo skubane inne leżały miesiące. Następny rewir wydeptałem podczas przeprawy brzegiem jeziora, o którym pisałem w poprzednim raporcie, drągowina jakieś 150m od zbiornika, tu wysiadująca i intensywnie się pierząca młoda samica. Oskuby (wszystkie) wykonane były na przewróconym świerku, multum piór z ciekawszych dla mnie zebrałem sobie cierniówkę, strzyżyka, pokrzywnicę i pięć sterówek pokląskwy (moja pierwsza) Nad samym jeziorem obficie pierzą się żurawie, zebrałem około 60 p-lotek, tyle samo s-lotek i tylko dwie sterówki, wpadło też co nieco z bielika oskuby łyska 4x i krzyżówka. Stary rewir krogulca koło żwirowni opustoszał, powodem tego było przerzedzanie drągowiny (w środku okresu lęgowego ) Ptaki przeniosły się nieco dalej, na terenie innej drągowiny nie wybudowały gniazda, oskubały z ciekawszych świergotka drzewnego i świstunkę leśną (prawie komplet). Ostatni rewir z lęgową samicą : oknówka, jer, droździk 2x, świstunka leśna, skowronek 3x i wiele innych. Poza tym natknąłem się na zeszłoroczną skubalnię (niestety w tym roku nie zasiedlona przez ptaki) Inne oskuby strzyżyk 2x , kowalik, grubodziób, dzięcioł d, pierwiosnek/piecuszek, gąsiorek fm (zeszłoroczny)
Myślę, że to już wszystko, zapewne o niektórych znaleziskach zapomniałem, ale co najważniejsze to wypisałem. Warto wymienić też znaleziska Konrada B. (Resko zach.pom) w jeden dzień wydeptał 2 oskuby krogulca, puszczyka i ogryzek włochatki (oznaczony przeze mnie i mi podarowany, wielkie dzięki Konrad )
Fotki dodam kiedy indziej
roczny 59 gat. bielik, jastrząb, krogulec, droździk, dzięcioł zielony, świstunka, myszołów, pliszka siwa, potrzeszcz, kapturka, grubodziób, kos, pokląskwa, cierniówka, gąsiorek, świergotek drzewny, skowronek, oknówka
życiowy 133 gat pokląskwa
Witam wszystkich, mój raport z maja i czerwca ;)
Początkiem maja znalazłem rewir krogulca w którym wiele wypierzy i oskubów.
Wpadło mi kilka nowych gat. następująco ; pokląskwa, kląskawka, świstunka leśna, kulczyk, potrzos oraz martwa muchołówka szara.
Krogulec skubał : pełzacza, 5 dymówek, 3 makolągwy, 4 kowaliki, potrzosa ,pliszke siwą, dzwońca, kląskawkę, 2 kapturki, kulczyka, świstunkę leśną,
Martwe ptaki: grubodziób, jerzyk, kopciuszek, muchołówka szara, piegża.
W rewirze krogulca ostatnio znalazłem lotkę jastrzębia, niestety dopadł jednego z młodych.
Pustułki też nie próżnowały i wypierzyły kilka pięknych lotek i sterówek.
cierniówka
muchołówka szara
duży
ofiara gentilisa
pustułka
krogulec
drobnica
wypierzone
Zachęcam wszystkich do RAPORTU :D
Jak wszyscy to wszyscy. Teraz moja kolej. Raport obejmuje zbiory od polowy kwietnia. Powiem tak: szału nie było. Z drapoli niewiele znalazłem. Kilka większych piór z myszaków i sporo okryw. Gentilisów u mnie jak na lekarstwo i cieszy mnie lotka młodego samca i barkówka wygrzebana w zamokłym oskubie maściucha. Pióra te znalazłem w okolicach mojego domu i widać tu świeżą działalność jastrzębia (5 skubniętych gołębi, 4 kwiczoły, kos i szpak). Oprócz tego 2 pokrywy skrzydłowe kruka i 2 lotki pustułki w centrum Leska. warto też wymienić kilka lotek ze zgryzu krogulca. Na drogach pogrom. Prawie wszystkie trupki jakie znalazłem leżały na odcinku 2 km bardzo ruchliwej drogi. Wszystkich martwych ptaków miałem 34: kos-6, śpiewak-3, zięba-5, wróbel-2 kwiczoł-3, szpak-3, trznadel-2, cierniówka-2, sójka-3, dzwoniec-1, trzcinniczek/łozówka-1, gil-1, sterówki z rozjeżdżonej kląskawki i dymówka wyciągnięta z pyska kota. Oskuby: szygieł, dwa trznadle i pliszka żółta. Oprócz tego jakieś puchy pierzy puszczyk i uszatka. Zdecydowanym hitem były szczątki puszczyka uralskiego prawdopodobnie jeszcze z padłego w zimie osobnika. Zapomniałem o ogryzku puszczyka zwyczajnego i pęku piór z boćka (ok 35) w tym 3 palce. Zebrałem je podczas kontroli rowerowej gniazd.
Czerwiec
W rewirach krogulców (sześć par) masy oskubów, pióra wymieszane więc trochę roboty było, z ciekawszych dla mnie- strzyżyk (kilka os) świstunka 4x, szczygieł 3x, świergotek drzewny 2x, dymówka 2x, skowronek 2x, grubodziób, potrzos 2x, cierniówka, gąsiorek 2x, poza tym wpadły oba pełzacze, w tym mój drugi leśny, do życiówki wskoczył pierwiosnek, świeży i prawie kompletny oskub, zestaw p-lotek nie pozostawił wątpliwości Kilka oskubów jeszcze czeka na oznaczenie, w tym jakiś przerośnięty juv świergotek. Wszystkie samice się pierzą, w niektórych miejscówkach nawet znalazłem pióra samca. Do jastrzębi nie zaglądałem, u kań tylko jedna kontrola jednego rewiru, na gnieździe w pełni lotne młode, a pod nim dwie p-lotki i s-lotka samicy. Póki co nie przeczesuję łąk, stąd słaby wynik w myszakach (jedna p-lotka ) Kolejne wyprawy nad wcześniej opisywane jezioro Lewarowe (granica pom i zach.pom) owocowały w ciekawe obserwacje i znaleziska, udało się znaleźć gniazdo kobuza, więc liczę, że w przyszłości coś wpadnie Pod czatowniami bielików wpadło kilka piór tych drapoli, wśród ofiar moja pierwsza kokoszka (skubana z drzewa, kilka lotek i jedna sterówka) poza tym wypierzona sterówka czapli białej i hit w postaci trzech piór puchacza (zeszłoroczna lotka i dwie świeże pokrywy) Po rozmowie z miejscowym leśnikiem dowiedziałem się, że kilkanaście lat temu była tam strefa, ale została zdjęta bo po puchaczu ślad zaginął, ale jak widać ptak jest tam obecny i zobaczymy co z tą informacją dalej zrobią. Na koniec jeszcze znalazłem ogryzek ciekawej kaczki, póki co zostaje nieoznaczona, ale jakby ktoś miał jakiś pomysł to jestem otwarty na propozycję Sam mam co do niej ciekawe podejrzenia.
To by było na tyle (jeśli jeszcze coś sobie przypomnę to dopiszę i zamieszczę inf. na forumowy czacie)
Teraz aktualne wydarzenia. Porównanie pełzaczy (w środku ogrodowy i dwa leśne, różnica w plamkowaniu wierzchołka, oraz wielkość jest tu diagnostyczna.
z lewej leśny
z terenu kaczka dziwaczka
i po ogarnięciu
bielik
i na koniec najlepsze
Jako że i mnie tutaj długo nie było więc żeby troche nadrobić zaległości wypisze tak w skrócie co trafiłem od początku tego roku.
Styczeń
Jak to na początku roku bywa w terenie totalna pustka, z oskubów: 4x masciuch, sierpówka, wróbel, śpiewak, kwiczoł.
Luty
Ilościowo znacznie więcej, lecz jakościowo dalej marnie z ciekawszych dla mnie: kompletne skrzydło samicy bażanta ze zgryzu, jakaś nieoznaczona sikora, i oskub sójki.
Marzec
w terenie było czuć wiosne, i tak na początek w sporym młodniku sosnowym trafiłem oskub kuropatwy i paszkota. Wyprawa nad Bug przyniosła pierwszy nowy gat w tym roku, stary oskub wodnika, poza tym w innych miejscach pełno oskubanych trznadli, wróbli, mazurków, kwiczołów, śpiewaków itp, z ciekawszych jeszcze niekompletny oskub szczygła, i pierwsze wypierze wrony siwej
Kwiecień
Z miesiąca na miesiąc ilość znalezisk stale się podnosiła, zaczeły trafiać się trupy przy drogach, z ciekawszych mój pierwszy raniuszek. Oskubowo też było nieźle lecz bez szału, wypad nad siemianówke przyniósł 2 oskuby śmieszki, jakąś gąske, oraz zgryzy cyraneczki, świstuna, łyski cała trójka wpadła do życiówki. Na swoim terenie kolejny oskub kuropatwy oraz srokosza, poza tym pełno pospolitych gat. Wypierzone póra: anser sp. bielik, kruk, czajka.
Maj
W maju już zdecydowanie więcej trupków przy drogach, i tak z ciekawszych: modraszka, pliszka siwa oraz szczygieł. Oskubowo marnie z wartych wymienienia wpadł mi kolejny raniuszek w młodniku nad bugiem. Z wypierzy barkówka żurawia.
Czerwiec
Jak na razie zdecydowanie najlepszy miesiąc, wpadło aż 5 nowych gat. ale po kolei.
Z ciekawszych martwych ptaków: sójka, skowronek, bocian biały, słowik szary (zasilił życiówke). Później wypad nad siemianówke, tam jak zwykle wszystkiego pełno, z wypierzy czapla siwa, czapla biała, gęgawa, bielik i sterówka kormorana który w końcu wypadł mi z listy wstydu tym samym podnosząc życiówke o 1gat.. Pozostałe znaleziska nad siemianówką to zgryz rybitwy czarnej, zryz śmieszki, łabędzia oraz oskub szpaka i trzcinniczka. Pozostałe znaleziska już na swoim terenie, wybrałem się ponownie nad bug odwiedzając kolonie brzegówek. Wpadło 5 brzegówek szczątki 4 podlotów wszystkie w jednym miejscu zmieszane ze sobą a jakieś 200m dalej oskub dorosłej brzegówki, w drodze powrotnej jeszcze oskub pięknie wybarwionej pliszki żółtej. na łące przy samej skarpie.
To by było na tyle, w przeciągu 6 miesięcy wpadło az 10 nowych gat natomiast roczny wynosi 54gat. jak dla mnie, jest dobrze
kuropatwa
rybitwa czarna
brzegówka x4
srokosz
wodnik
i po ogarnięciu
Witam wszystkich :)
Czas na raport z lipca...
Lipiec moim zdaniem udany miesiąc. W rewirze Jastrzębia zero jakiś ciekawych oskubów za to dużo wypierzy.
Początkiem wakacji wpadł mi oskub Trzmielojada, zgryz Błotniaka stawowego oraz ogryzek urala ( kiepski stan ) na tym zamarły jakiekolwiek ogryzy i oskuby ;/
Trzmielojad wypierzył mi dwie P-lotki i pokrywę skrzydłową. Myszaki pierzyły się niesamowicie 24 P-lotki i kilka sterówek.
Końcem lipca znalazłem siedzibę Bociana czarnego, wypierzył mi trochę okryw i dwie lotki ( nowy gat do życiówki).
Puszczyk uralski wypierzył mi piękną lotkę (32cm). Mniejsze ptactwo też coś gubiło Dzięcioł zielony i czarny, bocian biały, czapla siwa i kilka mniej ciekawych.
No to wszystko ;) Pozdrawiam !
Błotniak
trzmielas
ogryzek urala
czarny
sowy
gentilis
myszaki
Ostatnio zmieniony przez herbata 2015-07-30, 18:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. Ale mało byłam w terenie w tym miesiącu, więc nie mam ani dużo, ani nic ciekawego. Byłam tylko w moich sąsiednich miejscowościach oraz w swojej (Sitno, Rudniki, Sokule, Rogoźnica, nie wiem czy o nich słyszeliście 
). No dobra:
, Rogoźnica
)
. W tym roku słabo mi na razie idzie wiec wiele tego nie ma 
. Jednak cos tam znalazłem, prócz wielu oskubów bogatek i wróbli, 23.03 w lesie jodłowym we wsi Bonarówka trafiłem s lotke WŁOCHATKI!!! pochodzącą ze zgryzu, lecz mimo dwóch dni poszukiwań reszty nic nie udało sie odnaleźc 
. Trafiały się również zeszłoroczne wypierze myszaków, liczne zleżałe oskuby paszkotów i gołębi-ogólnie nic ciekawego. PS. na fotce dzięcioł zielony znaleziony w listopadzie 2014, jako oskub 
) Ptaki przeniosły się nieco dalej, na terenie innej drągowiny nie wybudowały gniazda, oskubały z ciekawszych świergotka drzewnego i świstunkę leśną (prawie komplet). Ostatni rewir z lęgową samicą : oknówka, jer, droździk 2x, świstunka leśna, skowronek 3x i wiele innych. Poza tym natknąłem się na zeszłoroczną skubalnię (niestety w tym roku nie zasiedlona przez ptaki) Inne oskuby strzyżyk 2x , kowalik, grubodziób, dzięcioł d, pierwiosnek/piecuszek, gąsiorek fm (zeszłoroczny)
) Kolejne wyprawy nad wcześniej opisywane jezioro Lewarowe (granica pom i zach.pom) owocowały w ciekawe obserwacje i znaleziska, udało się znaleźć gniazdo kobuza, więc liczę, że w przyszłości coś wpadnie 
