Dzień dobry
Mam oto znalezione dziś pióro w Puszczy Bolimowskiej. Wiem że to nie bocian i wiem że nie żuraw...
A więc co? Długość 41cm, szerokość 8cm, średnica dutki w najgrubszym miejscu 8,7mm (mierzone suwmiarką ;) ) fotki nie oddają tego co jest w rzeczywistości.. Pióro jest naprawdę potężne.
Moim zdaniem pióro znalazło się w puszczy w sposób o jakim mówiłam - ktoś mógł mieć to pióro z jakiegoś ZOO i po prostu wyrzucić je, lub zgubić, coś takiego się zdarza, ale dość rzadko. Ale czemu w puszczy to nie wiem.
ok mógł uciec... ale w okolicy takowego ośrodka nie ma Wiem że są farmy strusie i farmy bażantów. A jak wspomniałem kondor do lotu potrzebuje wysokiej skały... Ale załóżmy że uciekł... czy nikt by nie zauważył jak wielkie ptaszysko chodzi sobie po okolicy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach