Pod koniec sierpnia napotkałam w środku lasu nie typowe znalezisko. Otóż były tam dwie kupki piór, jak gdyby ktoś oskubał dwa upolowane ptaki. Ze względu na to, że w pobliżu nie było ani śladu po kościach, skórze, czy mięśniach, zdaje mi się, że mogły to być pozostałości po sowiej uczcie. Pierwszy "zbiór" piór, najpewniej należał do gołębia, zaś drugiego nie jestem w stanie zidentyfikować. Poniżej zamieszczam zdjęcia
Ze względu na kraśne barwy piór, kojarzą mi się z papuzimi, a konkretniej papug falistych i tak się składa, że sama tak ową posiadam. Tyle, że nie zieloną, a niebieską, a oto i jej pióra:
Po przyrównaniu piór papugi doszłam do wniosku, że nie pasują, a przynajmniej nie do dorosłego osobnika. Teoria, że ów pióra miałyby należeć faktycznie do papugi falistej, jest tym mniej prawdopodobna, ze względu na fakt, iż w pobliżu miejsca w którym je znalazłam, nie ma zabudowań
Miejsce znalezienia:
Województwo- Pomorskie
Miejscowość- W pobliżu Ocypla
Specyfikacja terenu- bór sosnowy
Temat: 